02 października 2006, 21:08
Za kilka godzin będę sama w domku...do środy- do nocy :) Mam nadzieję że Słonek przyjedzie do mnie i mi potowarzyszy. Nie licze na to że przyjedzie na cały ten czas kiedy będę sama, bo ma studia no i nie jestem pewna czy rodzice by na tyle pozwolili mu zabrać saochód....ale wiem, że chce do mnie bardzo przyjechać :) ja z kolei chcę żeby przyjechał jeszcze bardziej :))) Ciekawe jak to będzie, czy zrobi w końcu jakiś ruch czy nie...