praca


10 października 2006, 13:06

Dopiero co skończyłam pracę na dziś, a od 14 znowu trzeba iść robić co trzeba...wiecznie pełne ręce pracy. Tak to jest na wsi. Zastanawiam się po co sobie te ćwiczenia dodatkowe wymyślałam, skoro teraz już nie mam na nic siły i najchętniej bym poszła spać, o czym na razie mogę pomarzyć, bo jeszcze co najmniej 2 h pracy mnie czekają i chcę chociaż troszkę pojeździć konno.

Mimo tych wszystkich prac i obowiązków kocham życie na wsi. Spokój, cisza, nieliczni sąsiedzi, pola, łaki, lasy... Jest naprawdę świetnie:) Nie żałuję ani przez chwilkę że taką decyzję podjęłam. Wybrałam cięzki kawałek chleba, ale i tak warto. Praca daje wiele satysfakcji, widzi się jej efekty, itd. Chetnie bym jednak znalazła sobie jakąs pracę...Porobiłabym jakieś projekciki czy coś :) Miło by było jakby się coś takiego udało :)

poza_czasem
10 października 2006, 13:13
Różnice między wsią ,małym i dużym miastem są ogromne - nie tylko w otoczeniu ,w mentalności także.

(Ja wychowałem się w małym mieście na Pałukach i nie odnajduję się w dużym mieście gdzie mieszkam teraz...jakieś 10 lat)

Dodaj komentarz